piątek, 18 sierpnia 2017

Cierpliwość to coś czego obecnie brakuje 3/4 ludzkości.

Gdy ostatnio przeglądałem Facebooka, zauważyłem udostępniony przez znajomego post użytkownika Dziki Trener. Tytuł tego wpisu zaintrygował mnie na tyle, że bez zwłoki (co jest bardzo dziwne, zważywszy na moją skłonność do prokrastynacji :-D ) zabrałem się do czytania. Po przeczytaniu uznałem, że temat jest wart podzielenia się nim z moimi czytelnikami, oczywiście za zgodą autora. Zapraszam do lektury.

wtorek, 15 sierpnia 2017

GTD czyli Getting Things Done - wprowadzenie


W poprzednim wpisie omówiłem sposób filtrowania listy zadań z pomocą matrycy Eisenhowera. Jednak przy bardzo długich listach zawierających głownie zadania przeterminowane magiczny kwadrat Eisenhowera może nie wystarczyć. Zaległości są tak duże, że nie wiadomo w co ręce włożyć, codziennie dochodzą nowe zadania i sprawy bieżące, lista zamiast się skracać wydłuża się w nieskończoność. Jednym słowem...

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Jak używać matrycy Eisenhowera

W poprzednich artykułach kilkakrotnie wspominałem o liście zadań. Nie będę tutaj opisywał co to jest i jak się jej używa, bo tej wiedzy jest pełno. W założeniach lista zadań ma być pomocna w ogarnięciu czynności do wykonania, które nam się nawarstwiły, zwykle przez odkładanie na później. Teoretycznie wszystko jest super.

poniedziałek, 13 marca 2017

Spoczywanie na laurach

Zbliża się weekend. W głowie tylko jedna myśl, ale dam czadu z robotą. Masz już dokładnie wszystko zaplanowane, przepełnia cię energia i zapał do pracy. W końcu nadchodzi upragniona sobota. Udało ci się wstać o godzinie 7:00. Sukces! Zostawiłeś za sobą ciepłe łóżko z zawartością, cichutko wymykasz się z sypialni i zabierasz do pracy.

wtorek, 28 lutego 2017

Jak nieświadomie wykształciłem pozytywny nawyk


Ciekawą strategią w wychodzeniu ze strefy komfortu jest wyrabianie pozytywnych nawyków. Zanim jeszcze zacząłem interesować się rozwojem osobistym zupełnie nieświadomie wykształciłem w sobie pozytywny nawyk. Zacząłem codziennie, bez względu na pogodę jeździć do pracy rowerem. Oto jak do tego doszło.

czwartek, 2 lutego 2017

Jak wyjść ze strefy komfortu


Jesteśmy tak zakorzenieni w naszym ulubionym i bezpiecznym miejscu, że nasz umysł podświadomie torpeduje wszystko co mogłoby ten stan zmienić. Między innymi jest to odkładanie  zadań na później. Zjawisko to wielu osobom spędza sen z powiek, więc w Internetach pełno jest przepisów  na radzenie sobie z tą irytującą przypadłością.


Jednak między czytaniem a praktycznym wykorzystywaniem zdobytej wiedzy istnieje nieskończona przepaść. Celowo piszę “nieskończona”, bo gdybym tylko określił jej wielkość, natychmiast zostałaby wypełniona ludźmi, którzy próbowali i się nie udało. Trzeba mieć świadomość, że za pierwszym razem się nie uda.

środa, 1 lutego 2017

Co to jest strefa komfortu


...i dlaczego w niej lądujemy?


Zacznijmy od początku. Aby można było mówić o egzystencji potrzebny jest żyjący organizm. W przypadku naszego gatunku odbywa się to przez narodziny. Jednak nie będziemy tutaj rozważać skąd się biorą dzieci, bo to jest temat ma osobny artykuł.

Po dziewięciu miesiącach pływania w ciasnym i ciemnym worku wreszcie widzisz światło i wydajesz pierwszy krzyk.


Założę się, że gdybyś wiedział w momencie narodzin tyle ile człowiek w chwili śmierci byłby to okrzyk:  o, kurwa...!